Drogówka wypowiedziała wojnę pijanym kierowcom MZA i motorniczym tramwajów, kiedy w poniedziałek zatrzymano przy Złotych Tarasach pijanego kierowcę autobusu 102. Wczoraj policjanci pojawili się na 11 pętlach. - Nie chcemy, by ludzie pod wpływem alkoholu wozili pasażerów. Zagrażają nie tylko sobie, ale i innym - mówi mł. insp. Jacek Zalewski, szef drogówki. Po kilku godzinach był już pierwszy efekt. Na Kijowskiej zatrzymano kierowcę autobusu 103, u którego stwierdzono 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
|